Po przemyśelniu wszystkiego..

hm..moze to zabrzmi glupio i jakoś tak hm...jakby to ująć po mamisyńsku dla niektórych , ale postanawiam skonczyć raz na zawsze z alkoholem, nigdy go już nie tkne i radze wam zrobić to samo .Niestety niedawno nadużyam go i to sie źle skończyo waściwie to mozenie tak źle ,ale starciam coś na czym mi naprawde zależąlo. Czuje sie jakos tak wyniszczona od środka.Mam wrazenie że jetem jkaś glupsza szczególnie jeszcze jak ktoś mi pwiedizą ze od tego zanikają szare komórki i przeczytaam o tym w internecie ..kwas czy ja nie moglam tego wcześniej zobaczyć? ludzie jeśli imponują wam starsi pijący alkohol alboo nie wem co..nie próbujcie tego..to dla waszego dobra .zniszczycie sie  Uwierzcie mi niestety wiem co mówie chociaż może taka ilość alkoholu nie moga mi zaszkodzić nie weim w sumie moz e to sobie ubzduralam..hm....wiec moze dobrze ze tak wcześnie sie ocknęam i stweirdziąm ze tego napoju już  ie rusze...nie weim..chyba pójde do lekarza...NIE NISZCZCIE Sie i tak